W magicznym zakątku pod Krakowem, z dala od miejskiego zgiełku, otoczeni malowniczymi widokami, Ania i Bartek zdecydowali się powiedzieć sobie sakramentalne “tak” w urokliwym miejscu Dworzyszcze Wola. To miejsce, schowane na uboczu, stało się świadkiem jednego z najpiękniejszych dni w życiu pary młodej.
Ania i Bartek, jak dwa przeciwieństwa, połączyła niewidzialna siła miłości. Ania, cicha i nieco skryta, emanowała delikatnością i spokojem. Bartek natomiast, pełen energii, dowcipny i zawsze tam, gdzie działo się coś ekscytującego, przynosił do ceremonii radość i śmiech.
Dworzyszcze Wola, z dala od zgiełku miasta, stanowiło idealne tło dla tego wyjątkowego wydarzenia. Urokliwe otoczenie, zielone pola i piękne widoki sprawiły, że każdy moment tego dnia był jak z bajki. W środku na gości czekało eleganckie przyjęcie weselne. Wnętrze restauracji doskonale wpisywało się w klimat otoczenia. Zieleń i naturalne kwiaty, które dominowały na terenie dworu, przeniosły się do wnętrza, tworząc atmosferę, gdzie przyroda splatała się z elegancją. Stół weselny, zdobiony bukietami kwiatów i świecami, emanował świeżością i przyjemnością, tworząc przy tym przytulne miejsce do świętowania miłości Ani i Bartka. To harmonijne połączenie natury i elegancji sprawiło, że każdy detal tego dnia wpisywał się w unikalny klimat Dworzyszcze Wola, tworząc niezapomniany obraz ślubu Ani i Bartka.
To nie było nasze pierwsze spotkanie z Dworzyszcze Wola, a wręcz przeciwnie – to miejsce stało się dla nas wyjątkowe. Jego urok, otoczenie zieleni i naturalnych kwiatów zawsze przyciągały nasze serca. Wracamy tam z przyjemnością, a każda wizyta przypomina nam o niezwykłych chwilach spędzonych w tym miejscu. Nie możemy się doczekać kolejnego powrotu, aby znów zanurzyć się w atmosferze tego miejsca i cieszyć się jego niepowtarzalnym klimatem. To dla nas nie tylko miejsce na wyjątkowe wydarzenia, ale także przestrzeń, gdzie odnajdujemy spokój i radość i przestrzeń na kreatywne wyzwania.
